Dalsza rodzina Erika i Lyle’a Menendezów ostro skrytykowała Ryana Murphy’ego i Netflix za rozpowszechnianie „rażących kłamstw” Potwory, twierdząc, że „prymitywne” przedstawienie braci w serialu prawdopodobnie mówi więcej o jego twórcy niż o słynnym rodzeństwie.
W ostrym oświadczeniu, napisanym przez Joan Vandermolen, ciotkę braci ze strony matki i opublikowanym przez Tammi Menendez, żonę Erika, stwierdza się, że rodzina stała się „ofiarą” serialu, co wywołało ostry sprzeciw ze względu na narrację o niesławnym roku 1989. morderstwa rodziców Menendezów.
„W zasadzie wszyscy jesteśmy częścią dalszej rodziny Erika i Lyle’a Menendezów. Jest nas 24 osoby i dzisiaj chcemy, aby świat wiedział, że wspieramy Erika i Lyle’a. Modlimy się indywidualnie i zbiorowo o ich uwolnienie po 35 latach więzienia. Znamy ich, kochamy i chcemy, żeby byli z nami w domu” – stwierdzono w oświadczeniu opublikowanym w czwartek.
„Ryana Murphy’ego Potwory: historia Lyle’a i Erika Menendezów „To fobiczny, prymitywny, anachroniczny, epizodyczny koszmar, który nie tylko jest pełen nieprawd i jawnych kłamstw, ale także ignoruje najnowsze odciążające rewelacje. Nasza rodzina stała się ofiarą tej groteskowej tragedii. »
Rodzina wycelowała bezpośrednio w Murphy’ego, sugerując, że scenarzysta telewizyjny reprezentował w limitowanej serii swoje własne ego: „Może jednak Potwory chodzi o Ryana Murphy’ego.
Serial spotkał się z najostrzejszą krytyką za sceny przedstawiające kazirodczy związek między braćmi, czemu bracia stanowczo zaprzeczali.
Murphy bronił swojego portretu, mówiąc, że „przedstawia poglądy i teorie tak wielu ludzi”, w tym Targowisko próżności Pisarz Dominick Dunne, który zasłynął z dokumentowania procesów, stwierdził jednak, że relacje z procesów były błędne.
„Murphy twierdzi, że spędził lata na badaniu tej sprawy, ale ostatecznie oparł się na Dominicku Dunne’u, zwolenniku prokuratury, który usprawiedliwił swoje oszczerstwa pod naszym adresem i nigdy z nami nie rozmawiał” – powiedzieli.
„Zniesławianie Erika i Lyle’a, naszych siostrzeńców i kuzynów, pod przykrywką„ narracji ”jest obrzydliwe” – kontynuowali. „Znamy tych mężczyzn, dorastaliśmy z nimi od dzieciństwa. Kochamy je i do dziś jesteśmy z nimi blisko. Wiemy również, co wydarzyło się w ich domu i niezwykle burzliwe życie, jakie przeżyli. Wielu z nas było naocznymi świadkami wielu okrucieństw, których nikt nie powinien być świadkiem. »
„To smutne, że Ryan Murphy, Netflix i wszyscy inni zaangażowani w ten serial nie rozumieją skutków lat przemocy fizycznej, emocjonalnej i seksualnej. Może w końcu Potwory Wszystko przez Ryana Murphy’ego,– dodaje notatka prasowa.
Przedstawienie osiągnął szczyty list przebojów serwisu Netflix w kilku krajach.
Bracia, skazani na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego za morderstwa z 1996 roku, skrytykowali wyraźne sceny kazirodztwa i przedstawienia wykorzystywania seksualnego, których doświadczyli w serialu.
„Czy prawda nie wystarczy? Świadomość, że jeden człowiek u władzy może zniweczyć dziesięciolecia postępu w walce z traumą z dzieciństwa, jest demoralizująca” – napisał Erik w poście na stronie swojego brata na Facebooku.
„Kiedy prokuratura skonstruowała narrację opartą na systemie przekonań, że mężczyźni nie byli ofiarami wykorzystywania seksualnego i że mężczyźni doświadczyli gwałtu i traumy inaczej niż kobiety. »
W poście Erika na Facebooku stwierdzono również, że każdy, kto widział zeznania Lyle’a, „wie, że Murphy stworzył fikcyjną postać”.
Lyle zachęcał widzów, którzy krytycznie odnosili się do programu, aby „w dalszym ciągu wypowiadali się”.