Boeing i jego związek mechaników osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie nowego kontraktu na kilka dni przed planowanym strajkiem tysięcy pracowników samolotów firmy.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Maszynistów Okręgi 751 i W24 reprezentuje około 33 000 pracowników produkcyjnych z zachodniego wybrzeża. Przez ostatni miesiąc producent samolotów i związek negocjowali nowy kontrakt, zanim obecny wygaśnie w czwartek. Po raz pierwszy od 16 lat Unia zasiadała przy stole negocjacyjnym.
W niedzielę Boeing ogłosił, że zgodził się na podniesienie wynagrodzeń o 25% w całym okresie obowiązywania umowy, zwiększenie składek na emerytury pracownicze, zmniejszenie składek na ubezpieczenie zdrowotne pracowników i zapewnienie większej liczby urlopów.
„Ten kontrakt wzmacnia nasze zaangażowanie na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku. Korzenie Boeinga są tutaj, w Waszyngtonie. To tutaj pokolenia pracowników zbudowały niesamowite samoloty, które łączą świat” – stwierdziła w oświadczeniu Stephanie Pope, dyrektor generalna działu samolotów komercyjnych Boeinga. oświadczenie.
Członkowie związku muszą jeszcze głosować nad propozycją Boeinga i zdecydować, czy zezwolić na strajk, jeśli oferta zostanie odrzucona. Jeśli tak się stanie, strajk może rozpocząć się już w piątek rano.
Przewodniczący IAM District 751 Jon Holden i prezes W24 Brandon Bryant oświadczyli, że popierają ofertę Boeinga, pomimo początkowego żądania związku dotyczącego podwyżki wynagrodzeń o ponad 40% w ciągu trzech lat.
„Negocjacje to wymiana dobrych i złych posunięć i chociaż nie ma sposobu, aby osiągnąć sukces w każdym punkcie, możemy szczerze powiedzieć, że ta propozycja to najlepszy kontrakt, jaki wynegocjowaliśmy w naszej historii” – napisali Holden i Bryant w oświadczeniu Niedziela.
Tymczasowe porozumienie pojawia się w obliczu trudności Boeinga, który w dalszym ciągu boryka się z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa swoich samolotów. W styczniu w jednym z samolotów 737 Max tej firmy eksplodowała zatyczka w drzwiach podczas lotu Alaska Airlines z Portland w stanie Oregon. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń, ale doszło do zdarzenia pytania ponowione w sprawie kontroli jakości firmy.
W lipcu firma Zgoda Producent samolotów musiał zapłacić grzywnę w wysokości 243,6 mln dolarów – oprócz poprzedniej już zapłaconej grzywny w wysokości 243 mln dolarów – związaną ze śmiertelnymi katastrofami dwóch samolotów 737 Max w latach 2018 i 2019, w których zginęło 346 osób. Z raportu wynika, że w tym samym miesiącu producent samolotów odnotował stratę w drugim kwartale w wysokości 1,44 miliarda dolarów, co stanowi gwałtowny spadek w porównaniu ze stratą w wysokości 149 milionów dolarów rok wcześniej. Powiązana prasa.
Niedawno Boeing stał się przedmiotem kontroli w związku z jego działem lotniczym i statkiem Starliner, który napotkał problemy techniczne po wystrzeleniu w przestrzeń kosmiczną w czerwcu i pozostawił dwóch astronautów w przestrzeni kosmicznej czekających na wypuszczenie przez statek kosmiczny konkurenta firmy . Boeing zwykł dostawać lwią część finansowania w ramach programu komercyjnych załóg NASA. Od tego czasu stracił na Starliner kolejne 1,6 miliarda dolarów.
W niedzielę przywódcy związkowi z zadowoleniem przyjęli projekt umowy, który obiecuje pracownikom większą rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa i jakości systemu produkcyjnego, za czym związek od dawna opowiadał się.
„Finansowo spółka znajduje się w trudnej sytuacji z powodu wielu własnych błędów. To członkowie IAM przywrócą biznes na właściwe tory” – powiedzieli Holden i Bryant.