Home News Kontekst masowej strzelaniny w Gruzji: luki i postęp w zakresie bezpieczeństwa w...

Kontekst masowej strzelaniny w Gruzji: luki i postęp w zakresie bezpieczeństwa w szkołach

6
0


Kiedy w środę 14-letni chłopiec z Gruzji rzekomo strzelił z karabinu szturmowego do swoich kolegów z klasy, nauczyciele i dwóch pracowników pomocy w Apalachee High School postępowali zgodnie z protokołem, zamykając klasy i lokalizując strzelca.

Ich czyny uznano za bohaterskie. Jednak wyłaniające się szczegóły tragicznej podróży Colta Graya do chwili, gdy otworzył ogień, podkreślają, jak często podejmowane w amerykańskich szkołach wysiłki mające na celu łagodzenie zagrożeń są często udaremniane. W rezultacie w tym tygodniu w najgorszej strzelaninie szkolnej w historii Gruzji zginęły cztery osoby, a dziewięć innych zostało rannych.

Dlaczego to napisaliśmy

Historia skupiona na

Krajowe reakcje na strzelaniny w szkołach miały charakter zarówno zapobiegawczy (znalezienie strzelca, zanim odda strzał), jak i reaktywny. Niedawna strzelanina w Gruzji ilustruje trudności, sukcesy i porażki obu podejść.

Chociaż reakcja narodu na bezsensowne strzelaniny w szkołach mogła zapobiec innym potencjalnym tragediom, doświadczenie tego małego miasteczka na południu pokazuje, że problemy nadal istnieją.

Ta strzelanina pokazuje, „jak jako społeczeństwo próbujemy uporać się z tym problemem za pomocą środków reaktywnych, a nie zapobiegawczych” – mówi Mark Follman, autor książki „Trigger Points: Inside the Mission To Stop Mass Shootings in America”.

Gruzja jest także jednym z 29 stanów, w których nie obowiązuje ustawa o czerwonej fladze, co oznacza, że ​​policja nie może konfiskować broni osobom cierpiącym na zaburzenia psychiczne lub mogącym stanowić zagrożenie.

Sąsiedzi i członkowie rodziny zgłaszali problemy rodzinne. Ciotka Colta powiedziała „Washington Post”, że chłopiec „prosił wszystkich wokół o pomoc”.

Kiedy w środę rano 14-letni chłopiec z Gruzji rzekomo strzelił z karabinu szturmowego do swoich kolegów z klasy, nauczyciele i dwóch dobrze wyszkolonych funkcjonariuszy pomocy w Apalachee High School postępowali zgodnie z protokołem, zamykając sale lekcyjne i lokalizując strzelca.

Ich działania uznano za bohaterskie i być może ratujące życie. Jednak wyłaniające się szczegóły dotyczące tragicznej podróży chłopca, który otworzył ogień, podkreślają, jak często w amerykańskich szkołach wzmagają się wysiłki na rzecz lokalizowania i łagodzenia zagrożeń. W rezultacie na początku tygodnia w najgorszej strzelaninie szkolnej w historii Gruzji zginęły cztery osoby, a dziewięć innych zostało rannych.

Colt Gray pojawił się w piątek w sądzie, stając przed perspektywą sądzenia go jako osoby dorosłej pod zarzutem czterech morderstw. Jego historia, jak się dzisiaj wydaje, to porywający portret rzekomej przemocy domowej, nieudanych wysiłków władz, niespójnych przepisów dotyczących broni i społeczeństwa amerykańskiego zmuszonego do znalezienia równowagi między powszechną alienacją, prywatnością i prawem do noszenia broni. Ojciec Colta, Colin Gray, stanął w piątek przed sądem pod zarzutem okrucieństwa wobec dzieci i morderstwa drugiego stopnia za rzekome wręczenie synowi karabinu typu AR-15, użytego podczas strzelaniny, jako prezentu świątecznego w zeszłym roku.

Dlaczego to napisaliśmy

Historia skupiona na

Krajowe reakcje na strzelaniny w szkołach miały charakter zarówno zapobiegawczy (znalezienie strzelca, zanim odda strzał), jak i reaktywny. Niedawna strzelanina w Gruzji ilustruje trudności, sukcesy i porażki obu podejść.

I choć eksperci twierdzą, że krajowe środki bezpieczeństwa w szkołach mogły zapobiec dziesiątkom potencjalnych strzelanin, tragedia w Winder, małym miasteczku niedaleko Atlanty liczącym nieco mniej niż 30 000 mieszkańców, uwydatnia głębokość utrzymujących się problemów.

Bezpieczeństwo w szkole ma charakter zarówno reaktywny, jak i zapobiegawczy

Ta strzelanina pokazuje, „jak jako społeczeństwo próbujemy uporać się z tym problemem za pomocą środków reaktywnych, a nie zapobiegawczych” – mówi Mark Follman, autor książki „Trigger Points: Inside the Mission To Stop Mass Shootings in America”.

Pomimo zasobów już zainwestowanych w ten niezgłębiony kryzys amerykański, „prowadzi nas to z powrotem do pytania: co można było zrobić, aby w ogóle temu zapobiec?” »

Colin Gray, ojciec Colta Graya, podejrzanego o strzelaninę w szkole Apalachee High School, siedzi w sądzie hrabstwa Barrow w dniu ich pierwszego wystąpienia w sądzie, w Winder w stanie Georgia, 6 września 2024 r.

Według danych liczba gróźb przemocy w szkole spadła do 1905 w roku szkolnym 2023–2024, w porównaniu z najwyższą liczbą groźby przemocy w szkole wynoszącą 3434 badania przez Sieć Edukatorów dla Bezpieczeństwa Szkolnego.



Source link