Nikki Haleybyły ambasador USA przy ONZ i były rywal Donalda Trumpa o nominację Republikanów, w każdej kwestii nie zgadza się z kandydaturą Republikanów.
Haley wzięła udział w obszernym wywiadzie dla „Face the Nation with Margaret Brennan” stacji CBS News, w którym podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat propozycji Trumpa obowiązkowe objęcie zapłodnieniem in vitropomysł kampanii Trumpa dotyczący rozszerzenia ulg podatkowych dla osób z dziećmi oraz kandydat na kandydata Trumpa, senator JD Vance Kontrowersyjne komentarze na temat „bezdzietnych kocich dam”„.”
„Nie zawsze zgadzam się z Trumpem” – powiedziała Haley. „Nie muszę go lubić ani zawsze się z nim zgadzać, aby wiedzieć, że życie Amerykanów byłoby lepsze dzięki silnej polityce imigracyjnej, polityce egzekwowania prawa, gospodarce sprzyjającej biznesowi odkrywającej możliwości i zwiększonemu bezpieczeństwu narodowemu. Nie muszę siadać i lubić kogoś, aby zdecydować, że te zasady są lepsze. »
Haley nie zgadza się z niedawną propozycją Trumpa, aby zmusić firmy ubezpieczeniowe do pokrywania kosztów leczenia zapłodnieniem in vitro (IVF) w przeciwnym razie płaciłby za nie rząd. Jej zdaniem obowiązkowe ubezpieczenie spowodowałoby jedynie wzrost kosztów ubezpieczenia.
Haley i jej mąż zmagali się z niepłodnością i powiedziała, że dzięki metodom leczenia bezpłodności urodziła już dorosłą córkę i syna.
„Dwoje moich dzieci jest owocem płodności [treatments]„Chcemy, aby ta opcja była dostępna dla każdego. Ale rozwiązaniem nie jest narzucanie zasięgu. Zamiast tego upewnij się, że ubezpieczenie jest dostępne i zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby było niedrogie. »
Dla Amerykanów, którzy mają dzieci, Haley została zapytana o uwagi Trumpa podczas czwartkowego przemówienia ekonomicznego, że opieka nad dziećmi „nie jest zbyt droga, mówiąc stosunkowo”. Nie jest to rzeczywistość dla wielu Amerykanów, zauważył Brennan.
Haley nie zgodziła się z oświadczeniem Trumpa, mówiąc, że „opieka nad dziećmi jest bardzo droga”.
Ale „kiedy mówimy o ulgach podatkowych na dzieci, wybieramy zwycięzców i przegranych” – powiedziała Haley, upierając się, że wolałaby obniżki podatków dla wszystkich Amerykanów.
Haley również zajęła stanowisko wobec niektórych Kontrowersyjne komentarze Vance'a o bezdzietnych kobietach, komentarze, za które Vance nie chciał przeprosić.
„To nie jest pomocne. To nie jest pomocne” – Haley stwierdziła o komentarzach Vance’a na temat bezdzietnych kobiet.
Mimo to Haley stwierdziła, że woli skupić się na „treści” niż na „stylu”.
„Styl jest następujący: nie, mówienie o tym, czy kobiety mają dzieci, nie jest pomocne” – stwierdziła. „…Powiedziałem to i nadal będę mówił Republikanom, żeby przestali, to nie jest pomocne. »
Jeśli chodzi o politykę zagraniczną, Haley odwiedziła niedawno Tajwan i spotkała się z przywódcami kraju, którzy stoją w obliczu rosnącej agresji ze strony Chin. Haley powiedziała, że Tajwańczycy stają w obliczu 30 milionów cyberataków miesięcznie, a także agresji powietrznej i morskiej ze strony Chińczyków. Powiedziała, że jeśli Chiny przejmą Tajwan, będzie to miało znacznie większy wpływ gospodarczy na świat niż atak Rosji na Ukrainę.
„Musimy się tym zająć” – powiedziała Haley.
Haley stwierdziła, że dezinformacja prowadzona przez zagraniczne podmioty i wpływowe osoby, takie jak Chiny i Rosja, zwłaszcza na platformach takich jak TikTok, stanowi poważne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.
„Ameryka musi się obudzić, jeśli chodzi o zagranicznych aktorów” – stwierdziła.
Haley powiedziała, że nie poproszono ją o prowadzenie kampanii na rzecz byłego prezydenta Donalda Trumpa i nie doradza ani jemu, ani jego kampanii, ale pozostaje „wstrzymana”.
Była kandydatka Partii Republikańskiej na prezydenta powiedziała, że rozmawiała z Trumpem w czerwcu i zaoferowała pomoc. Na konwencji Republikanów zaoferowała Trumpowi „zdecydowane wsparcie”, mimo że Trump i Haley w przeszłości krytykowali się nawzajem.
„Wiesz, on wie, że jestem gotowy, aby przyspieszyć” – powiedział były gubernator Karoliny Południowej. „Rozmawiałem z nim w czerwcu. Wie, że jestem gotowy, jeśli będzie mnie do tego potrzebował. »
W miarę zbliżania się pierwszej debaty między Trumpem a wiceprezydent Kamalą Harris we wtorek Haley oświadczyła, że nie doradza prezydentowi „i to jego wybór – cokolwiek zdecyduje się zrobić ze swoją kampanią, może to zrobić”. Ale „jeśli poprosi, chętnie mu pomogę”.