Home Business Gospodarka będzie rosła umiarkowanie, a stopy w przyszłym roku spadną poniżej 3%:...

    Gospodarka będzie rosła umiarkowanie, a stopy w przyszłym roku spadną poniżej 3%: Deloitte

    12
    0

    Deloitte Canada spodziewa się odbicia wzrostu gospodarczego w przyszłym roku i prognozuje, że Bank of Canada obniży swoją podstawową stopę procentową poniżej trzech procent do połowy 2025 roku.

    W opublikowanych w czwartek prognozach gospodarczych spółki na jesień przewiduje się, że stopa procentowa banku centralnego spadnie do końca tego roku do 3,75 procent, a do połowy przyszłego roku do neutralnej stopy wynoszącej 2,75 procent.

    Tymczasem spodziewa się umiarkowanego wzrostu gospodarczego w związku z utrzymującymi się słabszymi warunkami na rynku pracy, zwłaszcza że wielu właścicieli domów nie spotkało się jeszcze z wyższymi stopami procentowymi przy refinansowaniu swoich kredytów.

    „Uważamy, że przyszły rok będzie dobrym rokiem” – powiedziała Dawn Desjardins, główny ekonomista Deloitte Canada.

    Wydaje się, że Kanadzie uda się uniknąć recesji pomimo wpływu, jaki rosnące koszty finansowania zewnętrznego będą miały na gospodarkę, stwierdził Desjardins.

    „Trudno argumentować, że gospodarka po prostu przetrwa okres wyższych stóp procentowych, ale mimo to ogólne liczby nadal pokazują, że gospodarka się rozwija” – stwierdził.

    „Tak, rynek pracy złagodniał, ale nie sądzę, żebyśmy obecnie mieli jakiś kryzys na rynku pracy”.

    Bank of Canada obniżył w tym roku swoją stopę referencyjną trzykrotnie w związku ze spowolnieniem inflacji i zasygnalizował, że nastąpią dalsze obniżki.

    Inflacja w Kanadzie osiągnęła w sierpniu cel banku centralnego wynoszący 2%, spadając z 2,5% w lipcu, osiągając najniższy poziom od lutego 2021 r.

    Wyższe stopy miały jednak wpływ na wzrost gospodarczy i rynek pracy.

    Prognozowana przez Deloitte neutralna stopa wynosząca 2,75 proc. (stopa, przy której polityka pieniężna banku centralnego nie stymuluje ani nie spowalnia gospodarki) jest wyższa od poziomów, na których kształtowały się stopy procentowe w latach poprzedzających pandemię Covid-19.

    Desjardins powiedział, że prognoza jest zgodna z własnymi projekcjami banku centralnego. Stwierdził, że na horyzoncie pojawia się szereg czynników, które mogą stanowić większe ryzyko dla inflacji, takich jak zmiany klimatyczne.

    „Są to kosztowne problemy, z którymi będziemy musieli się uporać i które znajdą odzwierciedlenie w cenach. W ten sposób doszliśmy do tych 2,75 (proc.)”.

    W raporcie zauważono, że kontekst globalny pozostaje trudny, bez wyraźnego zakończenia wojen na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie, rosnących tarć handlowych i niepewnego wpływu wyborów w USA na politykę.

    Desjardins stwierdził, że zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorstwa nadal borykają się z dużą niepewnością.

    Zwiększona niepewność, w tym zbliżające się listopadowe wybory w USA, sprawiają, że firmy niechętnie inwestują, stwierdził, ale dodał, że nowy rok powinien być bardziej przejrzysty.

    „Będziemy świadkami spadku inflacji i stóp procentowych. To dwa istotne czynniki, które w miarę upływu przyszłego roku będą przyczyniać się do poprawy zaufania, zarówno po stronie konsumentów, jak i biznesu” – powiedział.

    W swoim raporcie Deloitte stwierdził, że pozostaje optymistą co do przyszłej gospodarki Kanady.

    „Niższe stopy zmniejszą obciążenie wysoce zadłużonego sektora gospodarstw domowych na tyle, aby wesprzeć odbicie wydatków i ożywienie na rynku mieszkaniowym” – czytamy w raporcie. „Po dwóch latach słabego wzrostu spodziewamy się, że gospodarka nabierze rozpędu w 2025 r.”

    Deloitte stwierdził, że pomimo spadku ogólnej inflacji ceny mieszkań, zwłaszcza czynszów, „pozostają zbyt wysokie, aby zapewnić komfort”. Stwierdził jednak również, że oczekuje się, że obniżki stóp procentowych „ożywią aktywność budowlaną”, przy czym oczekuje się, że aktywność w budownictwie mieszkaniowym będzie rosła przez cały 2025 rok.

    Chociaż obniżki stóp powinny pomóc pobudzić rynek mieszkaniowy, Deloitte stwierdził, że spodziewa się umiarkowanego ożywienia ze względu na niską przystępność cenową.

    Desjardins stwierdził, że bez znaczącego zwiększenia podaży mieszkań problem przystępności cenowej raczej nie ustąpi.

    „Wiemy, że Kanada ma dość znaczny niedobór podaży w sektorze mieszkaniowym” – powiedział.

    „Mieszkanie nie powstaje z dnia na dzień”.

    Jednak on też nie wierzy, że ceny domów znacząco wzrosną.

    „Myślę, że w miarę postępów zaobserwujemy pewien spadek popytu ze strony nowych Kanadyjczyków, co może przynieść niewielką ulgę” – powiedział.


    Ten raport The Canadian Press został po raz pierwszy opublikowany 26 września 2024 r.

    Source link