W maju 2022 r. Daniel Olayiwola, 29-letni pracownik magazynu Amazon w San Antonio przemawiał na zgromadzeniu akcjonariuszy firmy. Jako pracownik posiadał niewielką liczbę nabytych opcji na akcje, które mógł nabyć, co czyniło go oficjalnym akcjonariuszem, ale pracownik magazynu nigdy nie przedstawił propozycji podczas dorocznego walnego zgromadzenia, które zwykle jest zdominowane przez dużych inwestorów skupionych na Amazonie. planuje zwiększyć zyski i dywidendę.
Pod koniec wirtualnego spotkanieModerator Amazona odtworzył dwuminutowe nagranie przesłane wcześniej przez Olayiwolę. W swoim oświadczeniu Olayiwola oświadczył, że proponuje uchwałę mającą zakończyć „kryzys związany z szkodami” w firmie poprzez usunięcie limitów produktywności i mechanizmów monitorowania, które zmuszają pracowników do przedkładania prędkości nad bezpieczeństwo w obawie przed utratą pracy.
„Osobiście odczułem fizyczne skutki pracy w Amazonie” – powiedział w nagraniu. „Widziałem, jak moi koledzy pracowali aż do wyczerpania. »
TO rezolucja przedłożył, zawierał cytaty z aktualności śledztwa, badania studiai a raport z inspekcji rządowej łącznie wykazując, że dzięki temu wskaźniki obrażeń w magazynach Amazona były wyższe niż w magazynach innych niż Amazon warunkach, które czasami naruszały prawo pracy.
w przegląd, który przesłał akcjonariuszom Przed spotkaniem Amazon argumentował, że liczba incydentów pracowniczych spadła od 2019 r. „Bezpieczeństwo jest integralną częścią wszystkiego, co robimy w Amazon, o czym świadczą nasze ciągłe wysiłki w zakresie szkoleń w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, zaangażowanie pracowników i doskonalenie naszych procesów poprawić warunki pracy” – stwierdziła firma. „Nasze zaangażowanie we wspieranie dobrego samopoczucia i sukcesu naszych pracowników przejawia się w konkurencyjnych wynagrodzeniach i świadczeniach. »
W oświadczeniu będącym odpowiedzią na pytania do tego artykułu rzecznik Amazona Sam Stephenson bronił oczekiwań firmy w zakresie produktywności, które, jego zdaniem, „oparte są na czasie i stażu pracy, wynikach rówieśników i przestrzeganiu praktyk bezpiecznej pracy”, a także stosowaniu przez nią nadzoru, który twierdzi, że jest to „powszechna praktyka u prawie każdego dużego sprzedawcy detalicznego na świecie” i pomaga „zapewnić bezpieczeństwo pracowników, jakość zapasów lub ochronę przed kradzieżą”.
Kiedy nagranie Olayiwoly dobiegło końca, na końcu linii zapadła ciężka cisza. Następnie moderator zauważył, że Amazon zalecił akcjonariuszom głosowanie przeciwko uchwałie. I większość tak zrobiła, co spowodowało niepowodzenie propozycji.
Olayiwola nie był pewien, czy jego praca nie została skradziona.
„Bardzo długo bałam się odezwać, ale powiedziałam sobie: Stary, zwolnili już wszystkich, których znasz. Uważaj się za zwolnionego.”, powiedział. „Ciągle myślałem, Mogą cię zwolnić w każdej chwili, a jeśli to zrobią, nic, co powiesz, nie będzie miało znaczenia. Mów teraz, co mówisz, póki tu jesteś, żeby nie mogli powiedzieć, że mówię tylko dlatego, że mnie zwolniono.“
Rzecznik Amazona Stephenson powiedział, że praca Olayiwoli nie jest zagrożona, ponieważ „żadna forma odwetu nie jest tolerowana”.
Ale Olayiwola nie był pewien, czego się spodziewać, kiedy w następnym tygodniu pojawi się w magazynie. Powiedział, że w drodze do swojego stanowiska pracy zatrzymał go menadżer. Ku jego zdziwieniu urzędnik powiedział Olayiwoli, że szanuje go za zabranie głosu. Dodał jednak, że praca w magazynie Amazona jest nadal lepsza niż większość alternatywnych rozwiązań. „Moglibyśmy mieć znacznie gorszą sytuację” – przypomniał oficjalne powiedzenie Olayiwola.
Nie został zwolniony, ale żadna z jego propozycji nie została wdrożona w praktyce.
Dlatego latem zeszłego roku uruchomił podcast o prowokacyjnym tytule Przetrwać Scamazonapublikowanie krótkich odcinków na YouTube (w sumie siedem do tej pory) monologów trwających od dwóch do dziesięciu minut, każdy skupiający się na różnych aspektach polityki firmy i jej wpływie na pracowników. Filmy obejrzano nie więcej niż kilkaset razy i daleko im do dopracowanych produkcji pełnoetatowych twórców, ale stanowią niezwykły przypadek niezwiązkowego, nisko opłacanego pracownika tworzącego niezależny kanał do publicznego potępiania i w w sposób anonimowy firmę, która go aktywnie zatrudnia. Olayiwola ma nadzieję, że jego inicjatywa zainspiruje innych do wyrażenia swojego głosu, być może pewnego dnia tworząc ogromny cyfrowy chór domagający się odpowiedzialności korporacyjnej.
„Im szybciej rozpoczniemy dialog, tym szybciej zaczniemy rozumieć, co się dzieje i zobaczymy, co możemy spróbować zmienić lub naprawić” – stwierdził w oświadczeniu. Przede wszystkim odcinek, który miał miejsce w lipcu.
Podcast to tylko część jego wysiłków mających na celu wzmocnienie swojego przesłania. W ciągu ostatniego roku tak Do wywiady z co najmniej cztery media opublikowały a redakcyjny w Fortunie i dobrowolny jako lider United for Respect, grupy wsparcia prowadzącej kampanię na rzecz pracowników handlu detalicznego.
„Wszyscy bali się zabrać głos” – dodał. „Poczułem, że muszę coś zrobić, aby zainspirować innych do podzielenia się swoimi doświadczeniami w Amazon. »